Hej!
Technologia... ech... mialam wystawic tego posta wczoraj... niestety net dzialal jak chcial, zdjecie zupki nie dawalo sie zaladowac... szkoda czasu na wiecej marudzenia :)
Na tapecie... zupa ogorkowa!
Mieszkajac w UK od kilkunastu lat czesciej gotuje dania raczej szybkie (zostalo mi to z czasow dojezdzania do pracy i spedzania poza domem prawie calego dnia)... takie nasze, typowo Polskie raczej w weekendy... mlody urodzil sie tutaj (7+ latek temu), wiec bardziej jest w tutejszym jedzeniu: rybka z frytkami, sausage rolls etc... Bylabym okropna Polka gdybym choc nie sprobowala gotowac dan naszej kuchni... No dobra, do praktyki mojej Mamy mi daleko, ale bedac na obczyznie mam czasami problemy ze znalezieniem skladnikow. Ktos by mogl powiedziec: 'Chwilunia z czym ty do ludu? Siostra mieszka w Londynie i zero problemu!' A jednak... UK to nie Londyn... Ja mieszkam w niewielkim miasteczku portowym na polnocno-wschodnim krancu Anglii, doslownie 'rzut beretem' od granicy ze Szkocja (do Edynburga mam 1.5 godziny pociagiem, a do Londynu jakies 6 godzin). Nie ma tu polskiego sklepu, bo i nas Polakow jest tu tylko kilka rodzin (na palcach rak mozna policzyc). Owszem mozna czesc naszych produktow znalezc w Lidlu, Asdzie czy Morrisonie, ale np dobre ogorki kiszone na zupke to juz dostawa do domu z Tesco lub wycieczka do duzego miasta :)
Po naszym wakacyjnym pobycie w kraju - pierwszym dla mlodego - panowie maja kubki smakowe nadal nastawione na polskie jedzonko, wiec moj chlop zamowil to i owo w Tesco i zazyczyl sobie ogorkowa :) Nie ma problema :) Mlody te zupke lubi (rosolek i pomidorowke tez jada ze smakiem ;)).
Co plywa w mojej zupce?
Na wywar: korpusik i skrzydelka z kurczaka, lisc laurowy, kilka ziaren pieprzu i ziela angielskiego, nieco suszonego lubczyku i woda.
Zupka: wywar (przecedzony), 1 duza starta marchew, jeden starty sredniej wielkosci korzen pasternaku (korzeniowej pietruszki tu w sklepie nie znajdziesz), kawalek pora (pokrojony w poltalarki), troche pokrojonego selera naciowego, kilka pokrojonych w kostke ziemniakow, miesko oskubane z kurczaczka, starte ogoreczki (3-4 szt zaleznie od wielkosci ogorkow i smaku kucharki) i kilka lyzek smietany. Sol mozna dodac, ale to juz zalezy od ogorkow i smaku domownikow.
Smacznego!!!